27 stycznia 2020, 14:39
Dziś w naszej szkole odbył się cyrk . Przyjechali akrobaci z Francji. Pokazywali nam sztuczki . Jedna z pań miał węża . Wyznaczyła 5 chłopców i 5 dziewczynek . Pan akrobata życał nam piłkę którą my odbijaliśmy było fajnie . Wystraszyłam się bo pan był przebrany za miśka i chciał na nas skoczyć. Jeszcze na sam koniec mogliśmy kupić sobie pamiątki.to był świetny dzień nigdy go nie zapomnę.